Nigdy nie przepadałam za sałatkami, ale ta jest naprawdę smaczna i idealnie pasuje do żeberek czy pulled pork. Musi odleżeć też w lodówce co najmniej 3 godzinki by wszystkie smaki się przegryzły, ale gdy już się przegryzą to nic tylko zajadać ;)
Sałatka colesław
3/4 główki białej kapusty
3 średniej wielkości marchewki
2 cebule
Sos
75 g cukru pudru
2 łyżeczki grubo mielonego pieprzu
Pół łyżeczki soli
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżeczka soku z cytryny
125 ml majonezu
75 ml mleka
Na grubych oczkach ścieramy kapustę i marchewki. Cebule kroimy w drobną kosteczkę. Wszystko mieszamy w jednej misce.
W oddzielnej miseczce przygotujmy sos. Najpierw wsypmy wszystkie suche składniki i delikatnie wymieszajmy później dodajmy mokre dodatki i energicznie wymieszajmy dopóki sos nie będzie jednolity.
Polejmy warzywa i dokładnie wymieszajmy.
Teraz wystarczy, że przykryjemy przezroczystą folią i wstawimy do lodówki na 3 godzinki.
Smacznego ;)
Inspiracje: Wielkie żarcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz